Znajdź nas

Artykuły

Olimpijskie nadzieje na Pekin! Trzynastka bacznej obserwacji

Zimowe Igrzyska Olimpijskie w Pjongczangu przyniosły nam dwa medale – złoto i brąz. Dla wielu polskich kibiców jest to wynik rozczarowujący, obiektywnie należy jednak ocenić go jako niezły i oddający nasze mizerne możliwości w tym momencie. Warto przy tym podkreślić, że w Pjongczangu z bardzo dobrej strony zaprezentowało się kilkoro polskich sportowców.

Igrzyska Olimpijskie w Pekinie

Aleksandra Król

„Umysł podpowiada mi, że będzie dobrze. Moje wyniki w Pucharze Świata i Mistrzostwach Świata na to wskazują” – mówiła w rozmowie z „Magazynem Sportowiec” tuż przed wylotem do Korei Południowej. Jej słowa znalazły potwierdzenie w faktach, bo Aleksandra rywalizację w snowboardowym slalomie gigancie ukończyła na 1/8 finału. I choć do ćwierćfinału zabrakło niewiele, to Polka imponowała nam brakiem kalkulacji, odwagą i niezwykła charyzmą. Ryzykowała decydując o sprzęcie, ryzykowała też na samym stoku. To zawodniczka z pazurem, a także – jak dodają eksperci – z dużymi umiejętnościami. „Na wyjazd do Chin ostrze sobie zęby. Małymi krokami dążę do wyznaczonych celów i nie powiedziałam jeszcze ostatniego słowa. Czuję że w Chinach może być jeszcze lepiej” – niech słowa Król z rozmowy z nami będą najlepszą puentą.

Aleksandra Król celuje z formą na Igrzyska w Pekinie /fot. fanpage Aleksandry Król/

Dziennikarz radiowy i telewizyjny. W latach 2013-2016 redaktor naczelny portalu Juventum.pl Autor powieści "Pragnę, Kocham, Nienawidzę". Sport to dla niego nie tylko wyniki i zwycięstwa, ale wartości, które za sobą niesie.

Naciśnij aby skomentować

Musisz być zalogowany by opublikować komentarz Zaloguj się

Odpowiedz

Więcej w Artykuły