Weronika Baszak lepiej weszła w to spotkanie, będąc o wiele aktywniejszą na korcie. Andorka natomiast często popełniała błędy i już na początku dała się przełamać. Wydawało się, że 17-latka pewnie zmierza po zwycięstwo w tej partii. Niestety w 10 gemie nasza zawodniczka nie wykorzystała czterech piłek setowych, choć prowadziła już 40-0. Tej okazji Victoria Jimenez Kasintseva nie zmarnowała i doprowadziła do wyrównania. Polka opanowała jednak emocji i zdołała tę odsłonę wygrać 7:5.
Był to jednak ostatni sukces w tym spotkaniu. W drugim secie Victoria Jimenez Kasintseva wybroniła dwa break pointy, a w czwartym gemie przełamała Polkę. Andorka zyskała na korcie pewność, a przy tym coraz większą przewagę. W ósmym gemie Weronika Baszak ponownie została przełamana i przegrała tę partię 2:6. W trzeciej odsłonie gra naszej tenisistki wyglądała coraz bardziej chaotycznie. Andorka była z kolei przebojowa i dominowała. 17-latka próbowała jeszcze odpowiedzieć, ale nie była w stanie. Ostatecznie 14-letnia Kasintseva wygrała tę partię, a cały mecz 5:7, 6:2, 6:2.
Tym samym Weronika Baszak nie została szóstą polską triumfatorką juniorskiego turnieju wielkoszlemowego. Sam awans do finału Australian Open dla 17-letniej Polki jest już jednak dużym sukcesem i dobrym prognostykiem na przyszłość.