Stefan Kraft w sobotę nie miał sobie równych w Rasnovie. Lider Pucharu Świata triumf zapewnił sobie skokami na odległość 103 metrów i 94,5 metra. Drugi Karl Geiger stracił do niego 3,6 pkt. Tym samym Austriak umocnił się na prowadzeniu w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata.
Wśród polskich kibiców prawdziwą burzę wywołało jednak nagranie, na którym widać jak Stefan Kraft przed skokiem naciąga swój kombinezon. Teoretycznie Austriak mógłby w ten sposób poprawić jego nośność podczas lotu.
Stefan Kraft przyłapany na gorącym uczynku. Pytanie, gdzie są granice „legalności” takiego naciągania kombinezonu? #skijumpingfamily #Rasnov https://t.co/PHjD5QLAF3
— Piotr Bąk (@bo0nkers) February 22, 2020
Naciąganie kombinezonów jest niezgodne z przepisami. Stefan Kraft robił to jednak przed kontrolą, więc wszystko działo się zgodnie z regulacjami.
„Czy zachowanie Stefana Krafta przed skokiem było zgodne z przepisami? Zapytaliśmy o tę sytuację Horsta Tielmanna z FIS, odpowiedzialnego w sobotę za kontrolę na górze skoczni. Działacz poinformował, iż nagranie powstało przed kontrolą kombinezonu, gdy wszystko jest dozwolone” – wyjaśnili dziennikarze skijumping.pl
Naciąganie kombinezonów przez skoczków od lat wzbudza wielkie kontrowersje wśród kibiców. Zdaniem części z nich FIS zbyt pobłażliwie podchodzi do poczynań niektórych zawodników, takich jak np. Daniel Andre Tande.