Najlepszego piłkarza roku w plebiscycie magazynu „France Football” wybrało 180 dziennikarzy z tyluż też krajów. Najwięcej punktów uzbierał Leo Messi i do niego powędrowała Złota Piłka. Argentyńczyk wygrał jednak z przewagą zaledwie 7 punktów nad drugim Virgilem van Dijkiem. Oznacza to, że nawet jeden elektor mógł zmienić losy plebiscytu.
Robert Lewandowski uzbierał jedynie 44 punkty. Naszego napastnika na pierwszym miejscu umieściło tylko dwóch dziennikarzy – Maciej Iwański z TVP Sport oraz Karl-Heinz Wild z „Kickera”. Na drugiej lokacie Polaka nie widział nikt.
Na trzeciej pozycji Robert Lewandowski znalazł się u dziennikarzy z Serbii, Pakistanu, Hondurasu oraz Kambodży. Na czwartym miejscu Polaka umieścili elektorzy ze Sri Lanki, Szwajcarii, Mołdawii i Białorusi. Na piątej pozycji umieścili go dziennikarze z Malty, Nikaragui, Czech, Gwinei Równikowej, Węgier oraz Zjednoczonych Emiratów Arabskich.
Wynik głosowania wywołał wiele kontrowersji. Zbigniew Boniek napisał nawet, że „Złota Piłka to wielkie g….”. Bayern Monachium na swoim twitterze umieścił natomiast grafikę z nagłówkiem „Dla nas jesteś najlepszy”.