Polacy do spotkania z Haiti przystępowali po zwycięstwach nad Kolumbią i Kostaryką, a także porażce z Japonią. Nasi przeciwnicy natomiast fazę grupową zakończyli z kompletem zwycięstw i to właśnie oni byli faworytem starcia w 1/8.
Przewidywania ekspertów już na początku znalazły potwierdzenie w faktach. Haitańczycy od pierwszych sekund mieli przewagę na boisku. W rezultacie już w drugiej minucie prowadzili 1:0. Stracony gol nie podciął jednak skrzydeł drużynie Marka Dragosza. Podrażnieni Polacy rzucili się do ataku i stopniowo zaczęli przejmować inicjatywę.
Starania biało-czerwonych przyniosły efekt w dwunastej minucie. Wyrównującego gola zdobył wówczas Bartosz Łastowski. Od tego momentu Polacy coraz odważniej atakowali bramkę rywali. Niestety mimo starań, wynik do przerwy nie uległ zmianie.
Druga połowa była zdecydowanie bardziej wyrównana. Obie drużyny miały wiele okazji do zdobycia goli. Jednak piłka ani razu nie przekroczyła linii bramkowej. Losy meczu odwróciły się w ostatnich sekundach. Po błędzie bramkarza gola na wagę ćwierćfinału zdobył Bartosz Łastowski.
W ćwierćfinale rywalem biało-czerwonych będzie Angola. Afrykański zespół w 1/8 pokonał 2:0 Włochy. Dla Polaków będzie to okazja do rewanżu za poprzednie mistrzostwa. Angola pokonała wówczas naszą reprezentację w półfinale. Początek meczu Polska – Angola o północy.