Polki trafiły do wymagającej grupy A, która swoje mecze rozgrywa w Nantes. Rywalkami biało-czerwonych zostały drużyny Danii, Norwegii oraz Serbii, z którą to nasze zawodniczki rozpoczęły turniej.
Pierwsza połowa była wyrównana. Chociaż minimalna przewaga leżała po stronie Polek, które wygrały tę pierwszą część batalii 14:13. Niestety początkowe minuty drugiej połowy lepiej wychodziły reprezentacji Serbii, która szybko stworzyła sobie kilka goli przewagi. Dziewczynom Leszka Krowickiego udało się odrobić stratę, ale już w 40. minucie znów Serbki prowadziły trzema bramkami.
Na 15 minut przed końcem Serbki wygrywały już 26:20. Było to spowodowane przede wszystkim słabą skutecznością Polek. Kolejne minuty spotkania również nie wyglądały dobrze. Biało-czerwone próbowały odrobić straty, ale Serbki kontrolowały grę i finalnie wygrały …