Natalia Maliszewska od początku dnia była świetnie dysponowana. W ćwierćfinale Polka nie dała żadnych szans rywalkom i prowadziła od startu do mety. W kolejnej rundzie emocji było już więcej, a bieg był dwukrotnie przerywany. Za pierwszym razem Natalia Maliszewska wylądowała na lodzie z powodu Chinki Xiran Wang, a następnie ta sama zawodniczka z Państwa Środka niesportowo potraktowała Sofię Proswirnową. W rezultacie Chinka została zdyskwalifikowana. Trzeci bieg Natalia Maliszewska zaczęła słabiej niż ten w ćwierćfinałowy, ale szybko odzyskała animusz i ponownie dojechała do mety jako pierwsza.
Emocje w Ałmatach rosły z każdym startem, toteż finał miał najbardziej ekscytujący przebieg. Natalia Maliszewska na pierwszym wirażu była trzecia, ale później dała się wyprzedzić Rosjance Proswirnowej i spadła na ostatnie miejsce. Na ostatnim okrążeniu Natalia Maliszewska zdecydowała się przeprowadzić decydujący atak. W jego trakcie doszło jednak do kolizji.
Wyścig wygrała Petra Jaszapati. Węgierka jako jedyna uratowała się przed upadkiem. Kolejne miejsca zajęły Sofia Proswirnowa i Holenderka Lara van Ruijven. Po zakończeniu zmagań rozpoczęła się jednak kilkuminutowa narada sędziów. Po analizie wideo zdecydowali oni, że winna kolizji była Rosjanka. Tym samym Proswirnowa została zdyskwalifikowana, a Natalia Maliszewska została przesunięta na trzecią pozycję.
W klasyfikacji generalnej Pucharu Świata Natalia Maliszewska prowadzi ze zdecydowaną przewagą nad drugą Larą van Ruijven i trzecią Yarą van Kerkhof.