Felietony
Nie płacz Kurczaku, bo i tak jesteś najlepsza!
Natalia Maliszewska jechała na mistrzostwa świata po złoty medal. Mówiła o tym wprost. Trudno też żeby miała inne oczekiwania, gdy seryjnie osiąga się takie sukcesy. Skończyło się jednak tylko na ćwierćfinale.
Więcej w Felietony
-
Łzy, które mogą zamienić się w beton. Być może dziś zobaczyliśmy narodziny wielkiej drużyny
Przez jakiś czas był to jeden z najpiękniejszych momentów dla polskich biegów narciarskich. Teraz...
-
Śpiesz się powoli. Izabela Marcisz odniosła gigantyczny sukces, ale to nie będzie nowa Justyna Kowalczyk
Izabela Marcisz w ostatnich dniach zrobiła prawdziwą furorę. Na mistrzostwach świata juniorów w Oberwiesenthal...
-
Wielkie poruszenie i łzy. Tak Piotr Żyła przeżywał swój medal
Mówisz Piotr Żyła, myślisz słynne poczucie humoru. Ale wiślanin to nie tylko żarty, anegdotki...
-
Gdy diabeł ubiera się w ornat, czyli o „kibicach” kilka gorzkich słów
Część Polaków bardzo nie lubi wracać do niewygodnej dla siebie przeszłości. Teraz ten mały...