Znajdź nas

Artykuły

Stracone i zagubione. Największe talenty polskich skoków narciarskich

Krzysztof Biegun kończy karierę. 24-latek podjął taką decyzję po nieudanym konkursie Letniego Grand Prix w Hakubie. Na olimpijskim obiekcie zajął dopiero 33. miejsce. Przypadek Krzysztofa Bieguna nie jest odosobniony. W ostatnich latach polskie skoki z różnych względów straciły wielu zdolnych zawodników. Przypominamy losy najlepszych z nich.

Krzysztof Biegun jako największe talenty polskich skoków narciarskich
Krzysztof Biegun przed skokiem

>> Klemens Murańka

Klemens Murańka w cyklu Największe talenty polskich skoków narciarskich

Największe talenty polskich skoków narciarskich – Klemens Murańka

Choć do nadchodzącego sezonu Klemens Murańka przygotowuje się z kadrą B, to wierzy w powrót do najwyższej formy. Za nim jednak kolejny nie w pełni przepracowany okres przygotowań. Wszystko przez operację oka, którą skoczek przeszedł latem. To właśnie między innymi problemy ze wzrokiem przyczyniły się, do tego, że „złote dziecko” polskich skoków zgubiło gdzieś dawny blask.

Klemens Murańka dla polskich skoków to postać z wielu względów historyczna. W 2004 roku o zaledwie 10-letnim skoczku stało się głośno, po tym jak skoczył na treningu na Wielkiej Krokwi ponad 130 metrów. Potem w 2008 roku był najmłodszym w historii skoczkiem, który wystartował w Pucharze Świata. Murańka wówczas nie zdołał przebrnąć kwalifikacji i na kilka lat zniknął z radarów.

O sobie Murańka przypomniał w 2012 roku, gdy wywalczył drużynowe wicemistrzostwo świata juniorów. W nagrodę dostał też szansę startów w Pucharze Świata, którą wykorzystał. Wraz z drużyną zajął trzecie miejsce w Pucharze Świata w Lahti. Kolejny sezon przyniósł mu indywidualne i wicemistrzostwo świata juniorów w Libercu.

W sezonie 2013/2014 Klemens Murańka był już stałym bywalcem Pucharu Świata. Punktował w miarę regularnie i do końca walczył o nominację na Igrzyska Olimpijskie. Łukasz Kruczek zdecydował się jednak postawić na Dawida Kubackiego. Murańka decyzję trenera przyjął nie najlepiej. W Internecie opublikował zdjęcie spalonej koszulki z napisem „Soczi 2014”. Zamiast na Igrzyska Murańka pojechał na mistrzostwa świata juniorów na których zdobył złoto w drużynie.

W kolejnym sezonie Klemens Murańka skakał w kratkę. Po bardzo słabym początku zakopiańczyk jednak odbudował formę i końcówka sezonu była w jego wykonaniu niezła. Na mistrzostwach świata w Falun Murańka wywalczył brązowy medal w konkursie drużynowym. Indywidualnie zajmował siedemnaste i dwudzieste miejsce.

Po sezonie Murańka się ożenił i jego życie prywatne zaczęło się układać. Na skoczni było jednak zupełnie odwrotnie. Klemens rzadko startował w Pucharze Świata, a poprzedni sezon był dla niego kompletną porażką. Spadek formy wiązał się między innymi z poważnymi problemami zdrowotnymi. Przez kilka lat Murańka skakał mimo że ledwo widział. Dzięki zaangażowaniu lekarzy udało mu się jednak pomóc. Do najlepszej formy jednak nie wrócił. Jeszcze!

Dziennikarz radiowy i telewizyjny. W latach 2013-2016 redaktor naczelny portalu Juventum.pl Autor powieści "Pragnę, Kocham, Nienawidzę". Sport to dla niego nie tylko wyniki i zwycięstwa, ale wartości, które za sobą niesie.

Więcej w Artykuły