Najstarsze rekordy Polski w lekkoatletyce liczą sobie już ponad 42 lata. Najdłuższą brodę posiada rezultat Ludwiki Chewińskiej. 26 czerwca 1976 roku podczas Mistrzostw Polski w Bydgoszczy zawodniczka Gwardii Warszawa pchnęła kulę na odległość 19,58 m. Był to wówczas czwarty wynik na świecie. Od tamtego czasu rekord jednak rekord pozostaje nienaruszony. Najbliżej jego pobicia była Krystyna Zabawska. W 1992 roku odnotowała wynik o 16 centymetrów gorszy. Zabawska zresztą w 1996 roku pchnęła kulę znacznie dalej niż Chewińska, ale jej wynik nie został uznany. Obecna mistrzyni Europy w tej konkurencji, czyli Paulina Guba legitymuje się obecnie trzecim rezultatem w historii. W lipcu tego roku wygrała zawody w Cetniewie z wynikiem 19,38 m. To właśnie w Paulinie Gubie Ludwika Chewińska widzi kandydatkę do pobicia jej rekordu. Była zawodniczka, a obecnie sędzia już nie boi się, że zabierze rekord do grobu.
>> Niedościgniony mistrz olimpijski
W 1976 roku dwa Najstarsze rekordy Polski w lekkoatletyce jak dotąd rekordy Polski ustanowił też Bronisław Malinowski. Nasz długodystansowiec znacząco wyśrubował czasy na 3000 metrów z przeszkodami i na 5000 metrów. Zwłaszcza ten pierwszy wynik był cenny, ponieważ dał Malinowskiemu zarazem wicemistrzostwo olimpijskie w Montrealu. Zresztą czas 8:09.11 nawet na trzech ostatnich wielkich imprezach przyniósłby naszemu długodystansowcowi miejsca na podium. Rekord Bronisława Malinowskiego był właściwie zagrożony tylko raz. W 1984 roku Bronisław Mamiński uzyskał wynik tylko o 0,7 sekundy gorszy. Od tego czasu rekord mistrza olimpijskiego z Moskwy ani drgnie. Dość powiedzieć, że najlepszy obecnie Polak na tym dystansie, czyli Krystian Zalewski legitymuje się rekordem życiowym nieco o ponad 7 sekund gorszym.
Jeszcze mniej zagrożony wydaje się być rekord Bronisława Malinowskiego na 5000 metrów. Od 1976 roku nikt specjalnie się nawet nie zbliżył do tego rezultatu. Drugi wynik w historii polskiej lekkoatletyki w tej konkurencji jest słabszy od pierwszego o ponad 5 sekundy. W pierwszej dwudziestce najlepszych czasów na tym dystansie widnieją przede wszystkim wyniki z lat 70. i 80. W tym gronie tylko trzy zostały osiągnięte w latach 90. Wynik Bronisława Malinowskiego to 13:17.69. Dla porównania obecny mistrz Polski Krystian Zalewski legitymuje się rekordem życiowym 13:45.94.
>> Królowa Irena
28 lipca 1976 roku Irena Szewińska została mistrzynią olimpijską w biegu na 400 metrów. Pierwsza dama polskiego sportu pokonała ten dystans w czasie 49,28 sek. Żadna kobieta jeszcze nigdy wcześniej nie biegała tak szybko. Rekord świata nie przetrwał, ale rekord Polski od 42 lat nadal jest niepobity. Być może rezultat Ireny Szewińskiej z krajowych tabel wymażą „Aniołki Matusińskiego”, które osiągają coraz lepsze czasy. Podczas Mistrzostw Europy w Berlinie Justyna Święty-Ersetic uzyskała rezultat 50,41 sek. Jest to drugi wynik w historii polskiej lekkoatletyki na tym dystansie. W czołówce tej listy znajdują się już także Iga Baumgart-Witan, Małgorzata Hołub-Kowalik i Patrycja Wyciszkiewicz.
Kolejnym długowiecznym rekordem Polski jest rezultat Jerzego Kowola na 10 000 metrów. 29 sierpnia 1978 roku podczas Mistrzostw Europy w Pradze zawodnik Górnika Zabrze dobiegł na metę z czasem 27:53.61. W pierwszej dziesiątce najlepszych rezultatów na tym dystansie najmłodszy jest wynik Sławomira Majusiaka sprzed… 28 lat. Obecny mistrz Polski na tym dystansie Tomasz Grycko biega o ponad minutę wolniej od Jerzego Kowola.
>> Joanna Jóźwik nadzieją na nowy rekord
38 lat liczy już sobie rekord Polski Grażyny Rabsztyn na 100 metrów przez płotki. 13 czerwca 1980 roku podczas Memoriału Janusza Kusocińskiego płotkarka minęła linię mety z czasem 12,36 sek. W ostatnich latach żadna z naszych zawodniczek nawet nie zbliżyła się do tego wyniku. Najlepsze obecnie w tej konkurencji Klaudia Siciarz i Karolina Kołeczek osiągają rezultaty o blisko pół sekundy gorsze. W dziewczynach drzemie jednak duży potencjał. W tym roku podczas mistrzostw Polski w Lublinie potwierdziła to zwłaszcza ta pierwsza. 20-letnia Siciarz wygrała zawody z bardzo dobrym czasem 20,74 sek. Ze względu na zbyt silny wiatr wynik nie został jednak zapisany w tabelach.
Duże szanse na zmianę nazwiska rekordzistki Polski są na dystansie 800 metrów. Ustanowiony w 1980 roku rekord Jolanty Januchty od kilku lat drży już posagach. Podczas Igrzysk Olimpijskich w Rio de Janeiro Joanna Jóźwik dobiegła do mety z czasem o zaledwie pół sekundy gorszym. Osiągnięty przez nią wynik jest trzecim w historii polskiej lekkoatletyki w tej konkurencji. Czwartym legitymuje się mistrzyni Europy z Amsterdamu Angelika Cichocka. Obie zawodniczki w tym sezonie leczyły kontuzje. Niewykluczone jednak, że w najbliższych dwóch latach któraś z nich zostanie nową rekordzistką Polski na 800 metrów.
>> Syn w pogoni za ojcem
O utratę rekordu Polski nie musi się martwić Marian Woronin. Wicemistrz olimpijski z Moskwy 9 czerwca 1984 roku przebiegł 100 metrów w 9,992 sek. Wynik co prawda zaokrąglono do 10 sekund, ale od ponad 30 lat nie ma chętnych na jego poprawienie. Ostatnim śmiałkiem był Dariusz Kuć, który w 2011 roku pokonał setkę w czasie 10,15 sek. Obecny mistrz Polski Dominik Kopeć może pochwalić się ustanowionym w tym roku rekordem życiowym 10,26 sek.
Ciekawa sytuacja jest w trójskoku. Obecnego rekordzistę Polski Zdzisława Hoffmana próbuje bowiem zdetronizować… jego syn Karol. Sprawa nie będzie jednak łatwa. Były mistrz świata w czerwcu 1985 roku skoczył aż 17,53 m. Od tego czasu rezultat ten jest nieosiągalny dla kolejnych pokoleń polskich trójskoczków. Karol Hoffman legitymuje się obecnie rekordem życiowym 17,16 m. Ustanowił go podczas Mistrzostw Europy w Amsterdamie na których wywalczył srebrny medal.
>> Panie trzymają się mocno
Z drugiej połowy lat 80. podchodzi jeszcze kilka kobiecych rekordów Polski. Podczas Uniwersjady w Kobe w 1985 roku najlepszy wynik w historii polskiego siedmioboju uzyskała Małgorzata Nowak. Jeszcze kilka lat temu wydawało się, że do jej wyniku będą mogły zbliżyć się Karolina Tymińska czy Kamila Chudzik. Niestety skończyło się kolejno na drugim i czwartym rezultacie na krajowych listach.
Lato 1986 roku było bardzo udane dla Ewy Kasprzyk. Sprinterka pobiła wówczas rekordy Polski na 100 i 200 metrów. Sięgnęła także po brązowy medal mistrzostw Europy w sztafecie 4×100 metrów. Od tego czasu żadna z zawodniczek nie potrafiła zbliżyć się do rezultatów Kasprzyk. Na 100 metrów sporą nadzieję jest Ewa Swoboda. W lipcu 2016 roku podczas Mistrzostw Świata Juniorów przebiegła ten dystans w czasie 11,12 sek. Był to wynik o 0,19 sek. słabszy od rekordu Polski, ale już lat tak szybko nikt w naszym kraju nie biegał. Nic więc dziwnego, że czas Ewy jest drugim w historii polskiej lekkoatletyki. Znacznie trudniejsza sytuacja jest na 200 metrów. Dość powiedzieć, że na drugim miejscu w tabeli wszech czasów znajduje się wynik Ireny Szewińskiej z 1974 roku.
Niewielkie szanse na pobicie 30-letnich rekordów Polski są w rzucie dyskiem i skoku w dal. W tej pierwszej konkurencji posiadaczka najlepszego rezultatu w historii jest Renata Katewicz. Co prawda w ostatnich latach zawodniczki zbliżały się do wyniku 66,18 m, ale wraz z końcem kariery Wioletty Potępy i słabnącą formą Żanety Glanc wizja pobicia rekordu Polski znacząco się oddaliła. W ostatnich kilku latach osiągnięciem są już rzuty powyżej granicy 60 metrów. W skoku w dal aktualną rekordzistką Polski jest zmarła dwa lata temu Agata Karczmarek. Jej wynik 6,97 m wydaje się być na ten moment niezagrożony. Zwłaszcza że mistrzyni Polski w tej konkurencji Agata Michalska-Jagaciak skacze o ponad 20 centymetrów krócej.
>> Najstarsze rekordy Polski w lekkoatletyce
1. 26 czerwca 1976 r.: Ludwika Chewińska (pchnięcie kulą)
2. 5 lipca 1976 r.: Bronisław Malinowski (5000 metrów)
3. 28 lipca 1976 r.: Bronisław Malinowski (3000 metrów z przeszkodami)
3. 28 lipca 1976 r.: Irena Szewińska (400 metrów)
5. 29 sierpnia 1978 r.: Jerzy Kowol (10 000 metrów)
6. 13 czerwca 1980 r.: Grażyna Rabsztyn (100 m ppł)
7. 11 sierpnia 1980 r.: Jolanta Januchta (800 metrów)
8. 9 czerwca 1984 r.: Marian Woronin (100 metrów)
9. 4 czerwca 1985 r.: Zdzisław Hoffman (trójskok)
10. 31 sierpnia 1985 r.: Małgorzata Nowak (siedmiobój)
11. 27 czerwca 1986 r.: Ewa Kasprzyk (100 metrów)
12. 8 lipca 1986 r.: Ewa Kasprzyk (200 metrów)
13. 6 sierpnia 1988 r.: Agata Karczmarek (trójskok)
14. 7 sierpnia 1988 r.: Renata Katewicz (rzut dyskiem)
15. 18 sierpnia 1996 r.: Artur Partyka (skok wzwyż)