Puchar Świata w Novym Mescie odbywa się w niecodziennych okolicznościach, bo bez udziału publiczności. Organizatorzy zdecydowali się na takie rozwiązanie w związku z szerzącym się koronawirusem.
W Czechach bardzo dobrze wypadła Monika Hojnisz-Staręga, która utrzymała wysoką formę z mistrzostw świata w Anterselvie. Polka z dwoma niecelnymi strzałami uplasowała się na dziewiątym miejscu.
Wygrała Denise Herrmann, która była bezbłędna na strzelnicy. Niemka wygrała z 27,2 sek. przewagi nad również bezbłędną Francuzką Anais Bescond. Trzecia była Czeska Marketa Davidova, która spudłowała raz.
Pozostałe Polki zajęły dalsze lokaty. Kinga Zbylut z dwoma karnymi rundami była 41. Anna Mąka myliła się trzy razy, co dało jej 69. pozycję. Magdalena Gwizdoń musiała biec cztery karne rundy, a jej czas pozwolił na zajęcie 83. lokaty.