Magazyn Sportowiec – wywiady, analizy, komentarze sportowe

Natalia Kaczmarek, Ewa Swoboda i inni. Zobacz jak polscy lekkoatleci zostawali mistrzami Europy

Wzruszona Natalia Kaczmarek na podium

Pierwsza zostało w Gavle wywalczyła Ewa Swoboda. Nasza zawodniczka wygrała z dużą przewagą bieg na 100 metrów. Polka triumfowała z czasem 11,15, co jest jej najlepszym wynikiem w tym sezonie.

W tym samym dniu co Ewa Swoboda, po złoto sięgnął Konrad Bukowiecki. Nasz kulomiot wygrał z rezultatem 21,51 m. Dla porównania drugi Włoch Leonardo Fabbri w swym najlepszym podejściu posłał kulę o nieco ponad metr krócej. Co ciekawe, aż trzy z czterech zaliczonych prób dałyby Konradowi Bukowieckiemu złoto.


Prawdziwą furorę w Gavle zrobiła Natalia Kaczmarek, która wygrała bieg na 400 metrów. Polka na półmetku dystansu plasowała się w okolicach trzeciego miejsca, ale na ostatniej prostej włączyła piąty bieg. Tuż przed metą zdołała jeszcze wyprzedzić Ladę Vondrovą, dzięki czemu została mistrzynią Europy. Natalia Kaczmarek uzyskała czas 52,34 sek., co jest jej rekordem życiowym.


Na kolejny złoty medal nie musieliśmy długo czekać. Sięgnął po niego Cyprian Mrzygłód. Oszczepnik prowadził przez cztery kolejki, ale w piątej o centymetr przerzucił go Rumun Alexandru Novacu. Dla Polaka nie ma jednak rzeczy niemożliwych. W szóstej rundzie Cyprian Mrzygłód rzucił 84,97 m i zdeklasował rywali. Ustanowił też rekord mistrzostw.


W ostatnim dniu mistrzostw świetną formę zaprezentował Mateusz Borkowski, specjalizujący się w biegach na 800 metrów. Polak przez większość dystansu biegł czujnie i rozważnie, a na przyspieszenie zdecydował się dopiero pod koniec. Obiegł wówczas od rywali, a ci nie byli w stanie mu zagrozić.

Szóste złoto dla Polski wywalczyła sztafeta 4×400 metrów w składzie Karolina Łozowska, Natalia Wosztyl, Natalia Widawska i Natalia Kaczmarek. Ta ostatnia ruszyła na końcową zmianę za Brytyjkami. W pewnym momencie strata była bardzo duża, ale młodzieżowa mistrzyni Europy znów popisała się znakomitym finiszem i dobiegła do mety jako pierwsza.