Spotkanie z Serbią od początku było niezwykle zacięte. Pierwsze dwie minuty to przewaga Serbów. Po niemrawym starcie biało-czerwoni opanowali jednak sytuację na parkiecie. Reprezentacja Polski wyszła w końcu na prowadzenie i utrzymywała je przez kilka minut. Jeszcze na półtorej minuty przed końcem nasza drużyna w składzie: Michael Hicks, Paweł Pawłowski, Przemysław Zamojski i Marcin Sroka prowadziła 12:10. Później pojawiły się jednak nerwy. Serbowie doprowadzili do wyrównania. Biało-czerwoni odpowiedzieli, ale widać było, że ekipa z Bałkanów przycisnęła. Na kilka sekund przed końcem to rywale prowadzili 16:14. Wtedy jednak wydarzyło się coś niewiarygodnego.
>> ZOBACZ W JAKI SPOSÓB MICHAEL HICKS DAŁ NAM MEDAL
Hicks called ?#3x3WC pic.twitter.com/ssuQoCPQi4
— FIBA3x3 (@FIBA3x3) 23 czerwca 2019
Faulowany Michael Hicks zdołał umieścić piłkę w koszu, a nasza drużyna doprowadziła do wyrównania. Później reprezentant Polski dodał jeszcze dwa trafienia z linii rzutów wolnych, dając nam spektakularne zwycięstwo 18:15.