Faworytem spotkania byli Włosi, którzy w fazie grupowej pokonali Sada Cruzeiro 3:0. Tym razem tak łatwo już nie było. Udowodnił to pierwszy set, w którym Włosi tylko o dwa oczka pokonali rywali. W drugim to Sada Cruzeiro było już lepsze i zwyciężyło 25:19.
Największe emocje miały miejsce w trzeciej partii. Żadna ekipa nie była w stanie się przełamać i oglądaliśmy długą grę na przewagi. Ostatecznie Cucine prowadzone przez byłego selekcjonera reprezentacji Polski Ferdinando de Giorgiego wygrało 31:29.
W ostatnim secie dominował już włoski zespół i zwyciężył do 21, a w całym meczu 3:1. Całe spotkanie rozegrał Mateusz Bieniek. Polak zdobył trzy punkty.
To kolejny sukces polskich siatkarzy. Kilka godzin wcześniej klubową mistrzynią świata została Joanna Wołosz, która została też wybrana najlepszą rozgrywającą imprezy (CZYTAJ WIĘCEJ).