Polski podróżnik i sportowiec oraz dziennikarz napisał książkę o wielkim triathlonie przez Amerykę Południową (Wydawnictwo Novae Res). Gienieczko dokonał tego co było niemożliwe, ale to nie tylko opis wielkiej wyprawy. Podróżnik przyniósł chwałę i sławę dla Rzeczpospolitej Polski, dwa lata po tym spektakularnym osiągnięciu jako pierwszy człowiek z Europy przepłynął dwukrotnie rzekę Yukon na 100-lecie Niepodległości Polski. Zdobył wówczas II miejsce w najdłuższym na świecie wyścigu na canoe. Jego osiągniecia doceniła największa organizacja sportowa w Polsce: Polski Komitet Olimpijski, a swoje wiosło za zdobycie II miejsca zlicytował w Polskim Radio PR 1, gdzie była obecna Pani Prezydent RP Agata Kornhauser-Duda. To wszystko i o wiele więcej przedstawił w książce ,,Zatańczyć z Amazonkę”.
Ale tak naprawdę o czym jest ta książka?
Autor pisze tak: „Długo się zastanawiałem, czy napisać tę książkę. Ale pewnego dnia pomyślałem, że powinienem opowiedzieć ludziom, jak to wszystko się zaczęło, jak wyglądało i jak się zakończyło. Być może będzie to bodziec dla wielu ludzi, ażeby przełamać życiową nudę? Albo podpowiedź, jak pokonać przeciwności losu? Większość osób, gdy dowiaduje się pewnego dnia, że jest chora na raka, w pierwszej kolejności myśli, że to już koniec. Ale później okazuje się, że po czterech zabiegach chemioterapii nowotwór jest w odwrocie. Podobny strach towarzyszył mi przy podejmowaniu wielu wyzwań w moim życiu.
Z większością sobie poradziłem.
Każdego z czytelników mogę zapewnić, że czasami życie codzienne w Polsce jest bardziej ekstremalne niż przepłynięcie Amazonki w canoe. O tym jest ta książka: o ekstremalnych przeżyciach przy organizacji dużego projektu, o wielkim triathlonie i pierwszym w historii przepłynięciu Amazonki w canoe na dystansie 5980 kilometrów. Książka jest też, niestety, o nieprzyjemnościach, które spotkały mnie po moim powrocie do kraju. Do dziś nie potrafię zrozumieć tej chęci upodlenia i zniszczenia mnie przez ludzi związanych ze środowiskiem podróżniczym. Dlaczego tak było? A przede wszystkim, jak to wyglądało z mojej perspektywy? O tym dowiecie się podczas lektury.”.
Reportaż autora książki z przepłynięcia Amazonki można przeczyta tutaj: https://www.magazynsportowiec.pl/marcin-gienieczko-amazonka/
Łódka z przepłynięcia wielkiej rzeki znajduje się w Narodowym Muzeum Morskim w Tczewie, wiosło, którym napędzał swoje regatowe canoe na rzece Yukon w Muzeum Sportu i Turystki w Warszawie.
Szef PKOL rekomenduje
Książkę rekomenduję sam Sekretarz Generalny Polskiego Komitetu Olimpijskiego, dwukrotny medalista Olimpijski Adam Krzesiński:
,,Książka o wielkim Triathlonie przez Amerykę Południową jest książką nie tylko o zmaganiu i walce ze swoimi słabościami, ale też o motywacji tak potrzebnej każdemu sportowcowi. Marcin Gienieczko jest przykładem człowieka, który przekracza granice własnych możliwości w dążeniu do zamierzonego celu.”.
Natomiast Dariusz Urbanowicz wybitny dziennikarz sportowy Programu III Polskiego Radia, uczestnik regat Sydney-Hobart pisze o autorze tak:
,,Przeprawy czy spływy rzekami Ameryki Północnej, czy to wędrówki na Kołymie, trawers Ameryki Południowej. Gienieczko ma odwagę porwać się z motyką na słońce, a po powrocie udowadnia, że nie jest szaleńcem, tylko po prostu człowiekiem uzależnionym od galopującej wyobraźni, która pcha w stronę wyzwań najbardziej niedostępnych. Uwielbiam Jego wielowątkowe opowieści, historie zwykłego człowieka, który nie boi się realizować własne marzenia”.
Film zapowiadający książkę ,,Zatańczy z Amazonką”, Marcina Gienieczko
Inspiracja dla innych
Tą historie powinien przeczytać każdy sportowiec ażeby uzmysłowić sobie, że niemożliwe nie istnieje. Redakcja Magazynu Sportowiec serdecznie wszystkim poleca ,,Zatańczyć z Amazonka”, gdyż książka daje inspiracje i wiarę, że możemy wszystko przezwyciężyć. Przecież mogło go spotkać absolutnie wszystko! Od niebezpiecznej matki natury, po groźne zwierzęta, kończąc na kartelach narkotykowych. To niesamowite, iż są wśród nas takie osoby, które nie boją się podejmować wyzwań nierealnych dla zwykłych śmiertelników!
Ile stresu było w tej wyprawie?
Alicja Gienieczko wypowiada się o autorze książki podczas obserwacji jego zmagań w finalnym dniu wielkiego triathlonu niedaleko Belem w Brazylii.
O autorze książki:
Facet, który dla jednych jest irytujący, inni go wielbią. Z jednej strony przemawia na konferencji, dla szerokiego grona 1200 osób w Filharmonii Bałtyckiej (https://www.youtube.com/watch?v=h8XT-xdIpSs) , a z drugiej strony dzieli się z tym samym zapałem i pasją z grupką zaledwie 5 dzieci z domu dziecka. Nie jest dwulicowy, czy zadufany w sobie. Zaraża swoją pasją innych, motywuje do działania, inspiruje, dzieli się wiedzą i doświadczeniem. Marcin Gienieczko to podróżnik ekstremalny, sportowiec. Ojciec dwóch synów. Wykładowca w zakresie motywacji sportowej biznesowej. Ukończył Wyższą Szkołę Dziennikarstwa im. Melchiora Wańkowicza w Warszawie. Zdobył wszystkie uprawnienia do pracy na morzu i w żegludze śródlądowej w Wyższej Szkole Morskiej w Gdyni. Przez 10 lat pracował jako marynarz na statkach żeglugi śródlądowej masowcu, tankowcu czy kontenerowcach. W trakcie jednego z kontraktów narodził się pomysł przepłynięcia Amazonki. To na pokładzie różnych statków napisał książkę ,,Zatańczyć z Amazonką”. Za przepłyniecie Amazonki na dystansie 5980 km w canoe otrzymał tytuł Guinness World Records.
Więcej informacji na oficjalnych profilach www.gienieczko.pl oraz na stronie Facebooka https://www.facebook.com/GienieczkoMarcin/
Kolejnym jego wielkim przedsięwzięciem jest wielki Trawers Antarktydy przez Biegun Południowy. Redakcja Magazynu Sportowiec patronuje temu wydarzeniu.