Magdalena Kwaśna była jedną z rewelacji mistrzostw świata w australijskim Melbourne. Polka pływała bardzo równo i aż siedmiokrotnie kończyła regaty w pierwszej dziesiątce. Co więcej, trzy razy nasza reprezentantka plasowała się na drugiej lokacie. Poza tym zanotowała tylko trzy słabsze występy, gdy zajmowała 17. lokaty. To wszystko w ostatecznym rozrachunku sprawiło, że Magdalena Kwaśna ukończyła mistrzostwa świata na piątym miejscu. To jej największy sukces w karierze.
Zawody wygrała Holenderka Marit Bouwmeester. Wicemistrzyni olimpijska z Londynu zwyciężyła równo w połowie wyścigów. Drugie miejsce z bardzo niewielką stratą zajęła jej rodaczka Maxime Jonker. Brąz zdobyła Norweżka Line Flem Hoest. Na 23. miejscu została sklasyfikowana druga z Polek Agata Barwińska.
Dzięki piątemu miejscu na światowym czempionacie Magdalena Kwaśna znacząco przybliżyła się do występu na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio. Finalną decyzję o tym, kto będzie reprezentował Polskę podczas regat olimpijskich podejmie Polski Związek Żeglarski. Kwaśna zebrała jednak najwięcej punktów w ramach wewnętrznych kwalifikacji.