Mecz rozpoczęła lepiej Czeszka, która już w pierwszym gemie przełamała serwis Polki. Następnie szybko zdobyła drugi punkt. Jednak Linette szybko odrobiła stratę i potem byliśmy świadkiem walki gem za gem. Przy stanie 6:6 nasza tenisistka stanęła na wysokości zadania i wygrała 7:3, zdobywając tym samym pierwszego seta.
Druga część spotkania to już jazda z górki. Siniakova chyba straciła wiarę po pierwszym secie. Popełniała coraz więcej błędów, co bez problemów wykorzystywała Linette. Polka ostatecznie wygrała w 6:3 w gemach. Tym samym awansowała do finału turnieju w Nowym Jorku. Jej rywalką będzie Chinka Qiang Wang lub Włoszka Camila Giorgi.