Po pierwszej serii prowadził Kiichi Sato, który wylądował na 108 metrze. Japończyk o pół punktu wyprzedzał Jewgienija Klimowa z odległością 105 metrów. Na trzeciej lokacie plasował się Niemiec Pius Paschke. Czwarty był Maciej Kot. Medalista olimpijski poszybował na 105,5 m i do podium tracił niespełna punkt. Do drugiej serii weszli również Aleksander Zniszczoł (18.), Andrzej Stękała (23.) i Tomasz Pilch (28.), natomiast Klemens Murańka został zdyskwalifikowany.
W finale doszło do starci między Jewgienijem Klimowem i Timim Zajcem. Ostatecznie skończyło się ono remisem, bo obaj zawodnicy zajęli ex aequo pierwsze miejsce. Rosjanin skoczył 105, z kolei Słoweniec 107 metrów. Trzecią lokatę utrzymał Pius Paschke. Niemiec o 1,9 punktu pokonał Macieja Kota. Polak w decydującej serii skoczył nieco krócej, lądując na 102,5 m. Piąty był Peter Prevc, a szósty lider po pierwszej rundzie Keiichi Sato.
Swoją lokatę poprawił Andrzej Stękała. Były zawodnik kadry A skoczył 104 metry i przesunął się na 15. pozycję. Po lądowaniu na setnym metrze na 19. miejscu uplasował się Aleksander Zniszczoł. Punkty zdobył jeszcze Tomasz Pilch, który zajął 28. lokatę.
To nie koniec skakania w Kranju. Jutro o 9:30 odbędzie się drugi konkurs.