Lucyna Kornobys potwierdziła swoją wysoką formę już kilka dni temu, gdy wywalczyła brązowy medal w rzucie oszczepem w łączonych klasach 33-34. Przed rywalizacją kulomiotek F33 mówiła natomiast wprost, że interesuje ją tylko złoto. Jak zapowiedziała, tak zrobiła. W trzeciej próbie Lucyna Kornobys uzyskała 7,37 m.
Na tym jednak nie poprzestała. W kolejnym podejściu Polka posłała kulę na odległość 7,81 m, czym pobiła rekord świata. Rywalki nie miały już w tej sytuacji nic do powiedzenia, a Lucyna Kornobys zdobyła swoje pierwsze mistrzostwo świata. Bardzo dobrze wypadła również druga z Polek. Joanna Oleksiuk pobiła swój rekord życiowy (6,40 m), ale do brązu zabrakło jej dwóch centymetrów.
W finale pchnięcia kulą w klasie F40 do końca o złoto walczyła Renata Śliwińska. Polka spisywała się doskonale i w najlepszej próbie uzyskała 8,62 m. Niestety dzisiaj równie świetnie dysponowana była Raja Jebalil. Tunezyjka pchnęła kulę o centymetr dalej i ostatecznie zwyciężyła.
Biało-czerwoni mistrzostwa świata w Dubaju kończą z dorobkiem 15 medali. Nasi paraatleci wywalczyli trzy złote, pięć srebrnych i siedem brązowych medali.