Mimo zwycięstwa, Tajki nie były łatwym rywalem dla Polek. W pierwszym secie biało-czerwone przegrywały już 6:1 i długo nie potrafiły złapać odpowiedniego rytmu. Od stanu 16:16 Polki rozpoczęły jednak koncertową grę. Podopieczne Jacka Nawrockiego efektownie punktowały blokiem i zagrywką, ostatecznie wygrywając do 20.
Drugi set ułożył się podobnie. Najpierw prowadziły Tajki, a później Polki stopniowo się rozkręcały. Nasze zawodniczki doskonale serwowały i znacząco odskoczyły rywalkom. Tajki próbowały jeszcze walczyć, ale nie były w stanie zatrzymać biało-czerwonych. Polki triumfowały 25:20.
W trzeciej partii Polki już zdecydowanie dominowały. Tajki często się myliły, co nasze zawodniczki skutecznie punktowały. Znakomicie spisywała się zwłaszcza Malwina Smarzek. Biało-czerwone rozgromiły Azjatki do 13.
Podczas turnieju w Opolu podopieczne Jacka Nawrockiego przegrały 2:3 z Włoszkami i wygrały 3:1 z Niemkami. W przyszłym tygodniu w Apeldoorn Polki czekają starcia z Holenderkami, Bułgarkami i Brazylijkami.