Igor Sikorski startował w grupie osób siedzących. Po pierwszym przejeździe Polak zajmował czwarte miejsce. Prowadził Słoweniec Jernej Slivnik, który nad naszym reprezentantem miał 1,83 sek. przewagi.
Były to stosunkowo niewielkie różnice i Igor Sikorski wykorzystał to w drugim zjeździe. Nasz zawodnik uporał się z trasą w świetnym czasie 50,91 sek. i wyprzedził rywali, dzięki czemu wygrał. Drugi był Hiszpan Oscar Antonio Espallagras Juarez, natomiast trzeci Słoweniec Jernej Slivnik.
To kolejne zwycięstwo Igora Sikorskiego w Jasnej. Dzień wcześniej był najlepszy w slalomie gigancie.
W gronie osób stojących bardzo dobrze wypadł Andrzej Szczęsny. W pierwszym przejeździe Polak pojechał znakomicie i plasował się na drugiej lokacie. Prowadził z przewagą 2,06 sek. Hilmar Orvarsson.
W drugim zjeździe Islandczyk potwierdził swoją dominację i pewnie wygrał. Andrzej Szczęsny stoczył natomiast pojedynek o drugą lokatę z Davide Bendottim. Ostatecznie o 0,1 sek. lepszy okazał się Włoch.
Andrzej Szczęsny wcześniej w Jasnej zajął trzecią lokatę w slalomie gigancie.