Pierwszy set dla Polaka nie zaczął się najlepiej. Hubert Hurkacz stracił podanie już pierwszym gemie, ale to go nie zraziło. 22-latek szybko odrobił straty, a później systematycznie i pewnie wykorzystywał błędy przeciwnika. Przy stanie 5:4 szybko wyszedł na prowadzenie 40:0. W kolejnej akcji punkt przyznano Thiemowi, ale po analizie wideo okazało się, że była to decyzja niesłuszna. Tym samym Hubert Hurkacz wygrał 6:4.
W drugiej partii Polak ponownie miał nie najlepszy początek. Thiem prowadził już 4:2, ale Hubert Hurkacz nie dał za wygraną. Polak wygrał trzy gemy z rzędu, co dało mu szansę na rozstrzygnięcie losów meczu na swoją korzyść. W dziewiątym gemie 22-latek prowadził już 40:0. Thiem obronił pierwszą piłkę meczową, ale podczas drugiej popełnił błąd. Dzięki temu wrocławianin wygrał cały mecz 6:4, 6:4.
W trzeciej rundzie Polak zmierzy się z Kanadyjczykiem Feliksem Augerem-Aliassime. Gdyby udało mu się wygrać awansowałby do czołowej „50” rankingu.