Pierwsza kwarta to dość widoczna przewaga podopiecznych Piotra Łuszyńskiego. Dzięki bardzo dobrej skuteczności takich graczy jak Dominik Mosler i Marcin Balcerowski, nasza reprezentacja prowadziła 18:12. W drugiej kwarcie Szwajcarzy momentami zbliżali się do Polaków, ale ci skutecznie odskakiwali. Tym samym do przerwy było 34:26.
Trzecia odsłona spotkania to już dominacja polskich koszykarzy. Nasi zawodnicy grali fenomenalnie i po 30 minutach prowadzili aż 62:36. Ostatnia kwarta to utrzymanie trendu. W konsekwencji biało-czerwoni triumfowali w całym spotkaniu 79:53.
W kolejnych meczach reprezentacja Polski zmierzy się z Niemcami, Włochami, Anglikami i Austriakami.