Brigid Kosgei już rok temu triumfowała w Chicago, a wiosną była najlepsza w Londynie. Jej zwycięstwo w maratonie chicagowskim nie jest więc niespodzianką. Zaskakuje jednak czas, jaki osiągnęła Kenijka. Mało kto bowiem przypuszczał, że 25-latka będzie w stanie pobiec rekord świata.
Kenijka w Chicago zdecydowanie dominowała i od początku utrzymywała znakomite tempo. Do mety dotarła w rekordowym czasie 2:14.04. Tak szybko nie biegała jeszcze żadna kobieta w historii. Brigid Kosgei poprawiła poprzedni najlepszy wynik o przeszło minutę. Dotychczasowy rekord wynosił 2:15.25 i został ustanowiony 16 lat temu przez Paulę Radcliff.