Norweżki były zdecydowanymi faworytkami sztafet i swoją dominację potwierdziły bardzo szybko. Maiken Caspersen Falla, Astrid Uhrenholdt Jacobsen, Therese Johaug i Heidi Weng nie dały szans rywalkom i pewnie wygrały. Drugie Amerykanki straciły do nich 48,9 sek., natomiast trzecie Szwedki 1:19,7.
Tradycyjnie już więcej emocji dostarczył bieg panów. Tutaj do końca w grze o najwyższe lokaty było pięć sztafet. Finisz był jednak już wewnętrzną rozgrywką rosyjską. O końcowy triumf walczyły ze sobą dwie sztafety rosyjskie. Ostatecznie o 1,3 sek. szybsi byli Iwan Jakimuszkin, Jewgenij Biełow, Ilja Poroszkin i Artiem Malcew. Trzecie miejsce zajęli Norwegowie.
Polskie sztafety nie startowały.