Worek z medalami rozpruła Anna Harkowska. Polka została wicemistrzynią świata w jeździe indywidualnej na czas w klasie S5. Nasza zawodniczka dystans niespełna 21 kilometrów pokonała w czasie 30 minut i 39 sekund. Anna Harkowska do triumfatorki Sary Sotrey straciła około minuty. Brytyjka jednak od początku wydawała się być poza zasięgiem rywalek.
Wicemistrzynią świata w czasówce została również Renata Kałuża, rywalizująca na handbike’u w klasie H3. Polka, wracająca do startów po przerwie macierzyńskiej, na trasie spisywała się znakomicie i pewnie dojechała do mety jak druga. Do Amerykanki Alicii Dana Renata Kałuża straciła nieco ponad 33 sekundy. Nasza zawodniczka na srebrze jednak nie poprzestała. W wyścigu ze startu wspólnego Renata Kałuża wywalczyła brązowy medal. Polka do końca była w grze o złoto, ale na finiszu o włos wyprzedziły ją Niemka Annika Zeyen i Alicia Dana.
Szczęśliwi z Emmen wracają też Marcin Polak i Michał Ładosz. W jeździe tandemów na dystansie nieco ponad 31 kilometrów nasz duet wywalczył brązowy medal. Biało-czerwoni finiszowali z czasem 37 minut i 2 sekund. Wygrali Holendrzy Vincent Terr Schure i Timo Fransen. Polacy stracili do nich około 45 sekund. W wyścigu ze startu wspólnego Marcin Polak i Michał Ładosz stoczyli fenomenalną walkę o zwycięstwo. Ostatecznie i tym razem przypadł im brąz. Zwyciężyli Holendrzy Tristan Bangma i Patrick Bos.
Z brązem mistrzostwa świata zakończył nasz kobiecy tandem Justyna Kiryła i Aleksandra Tecław. Polki stanęły na najniższym stopniu podium w wyścigu ze startu wspólnego. Do triumfatorek Nowozelandek Emmy Foy i Hanny van Kampen Polki straciły dwie sekundy.