Wielka sensacja! Mistrzowie olimpijscy i świata odpadli z mistrzostw Europy

Rok temu na mistrzostwach świata złoty medal wywalczyli Duńczycy. Kolejne miejsca na podium zajęli Norwegowie i Francuzi. Dla dwóch z tych drużyn mistrzostwa Europy zakończyły się już na fazie grupowej. Mowa o Duńczykach i Francuzach, którzy zanotowali wprost fatalne występy.

Francuzi byli jednymi z kandydatów do zdobycia medalu na europejskim czempionacie, ale potknęli się już na pierwszej przeszkodzie. W pierwszym spotkaniu nieoczekiwanie przegrali 25:28 z Portugalią. To postawiło ich w bardzo trudnej sytuacji, bo z Norwegią musieli wygrać. Tak się jednak nie stało, a Wikingowie zwyciężyli 28:26. Na pocieszenie Trójkolorowym pozostał triumf z Bośnią i Hercegowiną. To jednak w żaden sposób nie mogło poprawić nastrojów we Francji. Trzecia drużyna globu zanotowała bowiem najgorszy występ na dużym turnieju od… 42 lat

Minorowe nastroje panują też w Danii. Mistrzowie świata i olimpijscy mieli na mistrzostwach Europy kontynuować medalową passę, ale nic z tego nie wyjdzie. W pierwszym meczu Duńczycy ulegli jednym trafieniem Islandczykom. W kolejnym natomiast zremisowali 24:24 z Węgrami. Mimo to wciąż mieli szansę na awans. Nadzieja została jednak pogrzebana jeszcze zanim wyszli na parkiet. Wszystko dlatego że Węgrzy ograli Islandczyków. Tym samym kolejna sensacja stała się faktem.

Wcześniej z turniejem pożegnała się reprezentacja Polski. Biało-czerwoni przegrali trzy mecze. W starciu z faworyzowanymi Słoweńcami i Szwedami wypadli jednak przyzwoicie. Najgorszy i najbardziej dotkliwy był mecz ze Szwajcarami, z którymi podopieczni Patryka Rombla teoretycznie mogli podjąć wyrównaną walkę.

Do kolejnej rundy awansowali za to Chorwaci, Białorusini, Austriacy, Czesi, Hiszpanie, Niemcy, Słoweńcy, Szwedzi, a także wspomniani wcześniej Portugalczycy, Norwegowie, Węgrzy i Islandczycy.