Polscy lekkoatleci pilnują Niemców. Udany początek Drużynowych Mistrzostw Europy

Dzisiaj na stadionie imienia Zdzisława Krzyszkowiaka rozegrano jedynie dwa finały. W rzucie oszczepem trzecie miejsce zajął Marcin Krukowski. Polak zapewnił sobie podium próbą na odległość 79,54 m. To wynik przyzwoity, ale w tym sezonie nasz zawodnik rzucał już znacznie dalej. Wygrał reprezentant Niemiec, czyli naszych najgroźniejszych rywali, Julian Weber z wynikiem 86,86. Drugi był Czech Jakub Vadlejch.

W rzucie dyskiem reprezentowała nas Daria Zabawska. Polka również rzuciła znacznie krócej od swojego najlepszego tegorocznego rezultatu. Wynik 58,38 m pozwolił jej jednak na zajęcia czwartego miejsca. Wygrała Niemka Claudine Vita, która posłała dysk na 61,09 m.

Niemcy są liderami po pierwszym dniu zmagań. Nasi zachodni sąsiedzi mają na swoim koncie 24 punkty. Biało-czerwoni są drudzy ze stratą pięciu oczek. Tuż za nami plasują się Finowie.

>> DOBRE ELIMINACJE

Do miana wydarzenia dnia urósł występ Patryka Dobka. Polak w eliminacjach na 400 metrów przez płotki uzyskał czas 48,80 sek. Oznacza to, że wypełnił minimum na Igrzyska Olimpijskie w Tokio. Zadowolona z eliminacji może być również Justyna Święty-Ersetic, która z czasem 52,32 sek. była najszybsza na 400 metrów.

Świetnie spisała się Karolina Kołeczek. Polka była druga w eliminacjach na 100 metrów przez płotki. Jej czas 12,85 sek. jest jednym z lepszych w jej karierze. Druga, ale na 400 metrów przez płotki była natomiast Joanna Linkiewicz.

Do finału weszła Ewa Swoboda. Polka ukończyła eliminacje 100 metrów na trzeciej lokacie z czasem 11,23 sek. Trzeci na 400 metrów był też Rafał Omelko.